~Julia
Gdy już chciałam wyjść nogi zaplątały mi się w kable i
wylądowałam w ramionach Leo. Moje oczy patrzyły w jego.
-Uważaj księżniczko- Leo
-Tak wiem, łamagą jestem
Usiadłam na kanapę obok Charlsa widziałam że go korci żeby
zapytać czy może zaśpiewać.
-Charlie jeżeli chcesz możesz iść śpiewać
-Serio mogę ? –Charlie
-No a czemu nie ? Jesteście jedynymi osobami które tutaj
znam
-Nie przejmuj się tym, na pewno kogoś poznasz –Leo
Przytulili mnie żebym nie była smutna. Wciąż nie mogę w to
uwierzyć że moi idole są tutaj zemną, rozmawiam z nimi.
-No dalej idźcie zaśpiewać
Charcie z Leo wymienili się spojrzeniami. Myślałam że zaraz
rozpłaczę się ze śmiechu kłócili się co będą śpiewać. Wykorzystałam ten moment i
zrobiłam zdjęcie na snapa z dopiskiem „Moja
reżyserka i idole <3”
gdy wysyłałam do znajomych usłyszałam jak śpiewają piosenkę „I'll be missing sou” https://www.youtube.com/watch?v=1ZpYT-VPOYw
Pierwszy raz słyszę jak moi idole śpiewają i tylko ja to
słyszę. Nagrałam szybko filmik na snapa żeby inne Bambinos też to widziały. Niestety
nie zdążyłam wyjść ze snapa gdy Leo zabrał mi telefon.
-Oj no nie ładnie to tak nas nagrywać-Leo
-Haha odezwał się święty, mogę usunąć jeżeli o to chodzi
-Nie no Leo żartuje- Charlie
-No raczej że żartuję J -Leo
- To dobrze
-Możesz nam to zgrać na jutro?- Charlie
-Pewnie, możemy stąd wyjść duszno mi
-To super, Oki –Charlie
Wyszliśmy z reżyserki siadłam na łóżku, Charlie na krześle
obok biurka a Leo obok mnie.
~Leo
Chciałam zadać jej jedno nurtujące mnie pytanie ale bałem
się że źle to odbierze.
W sumie co mi szkodzi.
-Julia?
-Tak?- Jula
- Kto to jest na tym zdjęciu? To twój brat ? –Wskazałem na
żółtą ramkę ze zdjęciem Julii z jakimś chłopakiem.

~Julia
-Eeee to nie mój brat… to mój były- Rozryczałam się na myśl
o Adrianie czemu ja mam to zdjęcie na widoku ?
-Księżniczko nie płacz, zerwaliście bo musiałaś wyjechać, odwiedzi
Cię niedługo
zobaczysz-Leo
-Nie zerwaliśmy przez to że musiałam wyjechać tylko przez to
że mnie zdradzał
-Jak można zdradzać tak cudowną dziewczynę no jak ?-Charlie
-Charls normalnie można wszystko
-Nie nie prawda najwidoczniej był głupi że to zrobił-Leo
Ukryłam swoją twarz w rękach gdy nagle poczułam oddech Leo i
Charlsa na swojej szyi , przytulili mnie.
-Dziękuje za pocieszenie pomogło ale teraz nie umiem oddychać
-Haha okey przepraszam-Leo
-Ja też przepraszam- Charlie
-J nie no nie macie za co
Leo wstał i podszedł do okna zaczął robić zdjęcia.
-Selfie moi drodzy robimy-Leo
-Nie no błagam niee! –zasłoniłam się ręką niestety za późno.
-Za późno Jula
-Kurde, pokazuj to zdjęcie
-Jest na snapie na my story
Wyjęłam szybko z kieszeni telefon weszłam na snapa a tam
zdjęcie.
-Leo !!!! zabije Cię !!!!!!!
-No to dawaj-Leo
Podbiegłam do niego pod okno.
-Usuń to!
-Nie –Leo
-Proszę usuń to !
Zrobiłam smutne oczka.
-Wyglądasz uroczo ale na mnie to nie działa- Leo
-Proszę usuń
-Nie- Leo
-Matko wy to jak dzieci- Charlie
-Nie to nie!
Siadłam na krześle bawiąc się telefonem. Charlie obserwował raz
mnie raz Leo.
O 22:00 przyszła moja mama.
-Chodźcie na kolacje-mama’
-Oki zaraz przyjdziemy
Mama zamknęła za sobą
drzwi.
-dzieci pogódźcie się- Cherlie
-No dobra-Leo
Leo podszedł do mnie.
-Przepraszam jeżeli tak ci zależy usunę to zdjęcie.
-Dobra już nie musisz
Przytuliliśmy się na zgodę.
-To co idziemy na kolację ?-Charlie
-tak idziemy ty głodomorze-Leo
Charlie się tylko uśmiechnął.
-Jula wskakuj na barana-Leo
-Co nie
-No dalej będzie fajnie-
-e no dobra
Leo zbiegł szybko ze schodów ze mną na barana za nami szedł
Charlie.
Znaleźliśmy się szybko na tarasie.
-O widzę że się świetnie bawiliście- p.Karen
-Tak ciociu -Leo
-siadajcie, Julia złaś z Leo-tata
Szybko zeskoczyłam z Leo i zajęłam miejsce.
Około 1;00 nasi goście poszli do domu.
-Pomóc wam posprzątać?
-Nie skarbie idź się myj i spać-tata
-oki
Ucałowałam ich w policzek na dobranoc.
Szybkim krokiem znalazłam się u siebie wzięłam piżamę i
poszłam się myć.
Po skończonej kąpieli zmyłam makijaż, poszłam do siebie.
Otwierając drzwi usłyszałam wibracje mojego telefonu.
Był to Sms od Loe?!?!, skąd on ma mój numer?
„Dobranoc Księżniczko, jutro czeka cię niespodzianka”
„Dobranoc”
Napisałam do dziewczyn na naszej konfie;
„Dobranoc” Nie odpisały bo już zapewne spały.
Weszłam na snapa, kilka zdjęć większość od Leo i od Charliego.
Gdy już chciałam wyłączyć wi-fi dostałam wiadomość od Adriana
„haha no ładnie, widzę że mieszkasz blisko swoich idoli” Adrian
odpisałam „tak i co z tego”
„no nic tak tylko dobranoc” Adrian
„dobranoc”
Co on sobie myśli głupek. Wyłączyłam Wi-fi, telefon
położyłam na stoliku nocnym. Nie umiałam zasnąć około 5:30 zasnęłam.
~Mama
Zanim wyszłam do pracy weszłam zobaczyć czy Julia śpi. Spała
niech śpi.
~Julia
Spało mi się bardzo dobrze niestety mój sen przerwał…
Hej hej hej i mamy kolejny rozdział :) przepraszam że tak długo musieliście czekać.
Mam nadzieję że rozdział wam się podoba
Komentarz=Motywacja
Rozdział cudowny, mega mi się podoba. Ciekawe po co Adrian pisał do Julii, gajnie spędzony dzień Julii z jej idolami. Na prawdę super. Ciekawe co ją obudziło
OdpowiedzUsuń~Zuza~
Mam nadzieję, że następny będzie w ten weekend tak długo nic nie pisałaś.
OdpowiedzUsuńCzekam co się wydarzy ;)
jaki świetny blog ;)
OdpowiedzUsuńchce nowego posta jeszcze w tym tygodniu
jestem bambinos i strasznie mi sie podoba twoj blog <3
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi sie twoj styl pisania i fabuła. Pisz więcej i częściej ;*
OdpowiedzUsuńTen rozciał jes superowy !!!!!!1!!!!!!!!!!!!!!11!!!!!!!!!!!!1 Kiedy bendzie next ? ? ? ? ? ? ? ? / ? ?? ? Kocham cie strarznie mocno
OdpowiedzUsuńJerzeli rozciału nie bendzie do niedzielji to bende ci robic durzy spam !!!!!!!!!!! AJ LOF JU SŁIDY
OdpowiedzUsuńOMG.
OdpowiedzUsuńTen blog jest the best. To wszystko jest takie new i jeszcze setting in the big city. WOW <3
Super blog <3
OdpowiedzUsuń